wtorek, 11 marca 2014

Jutro nigdy nie nadejdzie.

    Wczoraj, to przeszłość, teraz jest rzeczywistością, jutro jest niepewne. W swoim życiu nauczyłem się z przeszłości wyciągać nauczki, cieszyć się teraźniejszością i mieć plan na jutro. To takie małe "pouczenie", które chciałbym by zostało w Was ;). Jednak przejdźmy do sedna dzisiejszej motywacji!
    Przyznajcie się, sami przed sobą, co mieliście w zamiarze zrobić dzisiaj i ile z tego co sobie założyliście, to zrobiliście, a każdy kto nie wykonał całości swoich planów, niech podniesie rękę. <podnoszę rękę> Jeśli też podnieśliście, wstydźmy się! Te plany, które sobie idealizujemy w naszych głowach, w większości przypadków, tak też zostają. Ale dlaczego tak się dzieje? Dlaczego to co chcemy, by się spełniło, nawet nie zaczniemy pracować na to? Ja też nie znam na to pytanie odpowiedzi, ale wiem jedno: JEŚLI TERAZ NIE ZACZNIEMY, JUTRO NIGDY NIE NADEJDZIE! Jutro jest pojęciem względnym, ponieważ jeśli nie będzie się niczym różnić od dnia dzisiejszego, to za te kilka godzin, znów będzie dziś, w którym nic się nie zmieniło. Rozumiecie o co mi chodzi? Chodzi o to, że dopóki nie zaczniemy realizować swoich polanów teraz, to jutrzejszy plan nigdy się nie ziści! Na co czekamy? Co jutro się zmieni, że nagle zaczniemy działać? Cud, oświecenie, nagła samo-motywacja? Pewnie, że nie, po prostu znów to przeniesiemy na kolejny dzień.
    Teraz już rozumiecie, tę zależność? Nic się nie posunie do przodu w przyszłości, jeśli teraz nie zaczniemy działać. Jeśli narzekamy na naszą wagę, na brak szerokich barów, czy innych takich, to co tu jeszcze robicie? Dlaczego jeszcze to czytacie, zamiast wstać TERAZ od komputera i zacząć działać, zacząć wypełniać swój plan, by jutro pójść krok dalej? Choć wiem, że jest ciężko tak nagle się zebrać, że ciężko jest znaleźć w sobie siłę, ale nikt nigdy nie powiedział, że życie jest proste i będzie łatwe! Skoro chcemy spełnienia marzeń, nie czekajmy na nic, nie czekajmy na nikogo, tylko zacznijmy teraz, bo jeśli teraz nie zaczniemy, to jutro nigdy nie nadejdzie!

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie ! Mądre słowa. ;)
    Samo nic do nas nie przyjdzie.
    http://aleksandrajemielita.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, że nie przyjdzie! Ja spełniając swoje marzenia teraz muszę pracować po 20 godzin bez przerwy, tylko dla tego, że chcę spełnić swoje marzenie! Samozaparcie, wiara, nadzieja i plan, są nieodłączną częścią moich "dokonań" jeśli można to tak nazwać. Ciężko jest każdemu, kto wyszedł na drogę do swoich marzeń, kto przeciera szlaki własnego losu i tego nigdy się nie uniknie...!

    OdpowiedzUsuń