poniedziałek, 10 marca 2014

Coś innego

    W tym szybkim pędzie życia, zaczynamy się odnajdywać, łapiemy swój rytm, poglądy, zdania itd. co tworzy nasz charakter. Charakter, charakterem, ale gdzie zabawa? Gdzie uśmiech? Gdzie dystans do siebie? Gdzie pozytywność? GDZIE?!?! Ja Wam gdzie jest: jest w kącie Waszej jakże wielkiej i niczym nie skalanej dumy. Tak! Każdy z nas chce być poważny, dorosły, wyniosły, ale o uśmiechu na naszych twarzach, coraz częściej zapominamy.
     Teraz powiem coś do tej zbuntowanej młodzieży: słuchajcie, palicie, pijecie ( i o mój Boże, jeśli coś więcej...), ale przez to nie będziecie bardziej dorośli, ani nikomu nie zaimponujecie! Nie macie dystansu do siebie, no bo: "ja już taki dorosły jestem", a ledwo od ziemi się odbiliśmy. Najlepszą zabawą stają się różnorodne używki i nic poza tym! Nic! Marnujecie tylko swój cenny czas, na udawanie kogoś kim nie jesteście...Ten czas, który jest teraz, nigdy już nie wróci! Nigdy nie wrócimy do tych momentów i nie będzie możliwości zmiany czegokolwiek! A w tym wszystkim zapominacie o zabawie. Tak! Zapominacie o tym, że zabawa nie polega tylko na piciu ze znajomymi, a na czymś więcej. Polega na wspólnych wygłupach, dzieleniu się uśmiechem, tańczeniem do ulubionych piosenek! Duch pozytywności ginie w Was, bo Wy uważacie, że takie wygłupy są żałosne i dziecinne. A ja Was się zapytam: to kim jesteśmy, jak nie dziećmi? Dopóki nie zaczniemy pracować, mieć innych obowiązków, oprócz chodzenia do szkoły i wynoszenia śmieci, my dalej jesteśmy dziećmi, choć cały czas dorastamy.
     Ale nie tylko w młodzieży ginie duch zabawy, ginie również wśród dorosłych. Rzeczywistość, praca, obowiązki, problemy itd. powodują, że wśród nich również ginie duch pozytywności. Nie chcę mówić, że to normalne, ale w pewnej części zrozumiałe, po tylu latach różnych przeżyć. Nie mniej jednak to nie musi być równoznaczne z brakiem chęci na zmianę.
    Świat pędzi nieubłaganie, ale to nie może oznaczać, że mamy zrezygnować z uśmiechu i robienia rzeczy, trochę innych, trochę bardziej szalonych, trochę mniej poważnych, bo boimy się tego co ludzie sobie o nas pomyślą. Opinia innych powinna być dla nas ważna, ale nie możemy ze względu na to rezygnować z tego co nas uszczęśliwia. Nie bójmy się robić szalonych rzeczy! Jeśli nikomu się przez nie nic nie stanie, to drzwi do odrobiny zabawy są otwarte!
                         I zapamiętajcie najważniejsze: TYLKO WARIACI, SĄ COŚ WARCI !!!

2 komentarze:

  1. Brakuje takiego optymizmu i takiego spojrzenia na szarą, "dorosłą" rzeczywistość wśród ludzi,
    dobrze, że jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Może sam jeden wśród tłumu, to jest mały płomyk, ale dołącz do nas, a będą nas miliony" Często zapominamy o tym małym geście zwany uśmiechem, pomijając fakt, że uśmiech to najpiękniejsza ozdoba człowieka :D

      Usuń